niedziela, 5 października 2014

Wycieczka do Londynu - 1 dzień cz.1

Trochę to trwało, bo zaczęłam studia i co chwila w moim życiu coś nowego się dzieje, ale w końcu mam chwilę, by usiąść i napisać relację z wyprawy do Londynu ;) Ze stolicy Wielkiej Brytanii przywiozłam tyle niesamowitych wrażeń, pięknych wspomnień i pozytywnej energii, że sama się dziwię, że spędziłam tam jedynie 6 dni :D A oto jak zaczęła się ta wspaniała wycieczka.


Zdradzę Wam, że lot do Londynu był pierwszym w moim życiu. Niezapomniane przeżycie i do tego jeszcze cudowne widoki. Co chwila spoglądałam w okno, by podziwiać chmury wyglądające jak wielka wata cukrowa ^^


Samolot wylądował na lotnisku Stansted 20 min. wcześniej niż powinien, ok. 8 rano miejscowego czasu. Po szybkiej odprawie, dzięki posiadanym paszportom (dziękuję Asia za radę ;*), udaliśmy się z bratem, który towarzyszył mi w tej wyprawie, do autokaru, który zawiózł nas na Liverpool Street. Ponieważ trafiliśmy na korki, przejazd trwał ok. 2 godzin, zamiast planowanych 1h 40 min. Jak widać, w przyrodzie nic nie ginie ;) Mogliśmy za to na spokojnie podziwiać z okien autokaru londyńskie wieżowce.



Po wyrobieniu sobie tygodniowych Travelcard na stacji kolejowej, pojechaliśmy do domu mojej przyjaciółki, która była tak dobra, by zapewnić nam gościnę przez te 6 dni. Na miejscu zjedliśmy obiad, trochę odpoczęliśmy i nie marnując reszty dnia, bo już była 15, wsiedliśmy w jeden ze sławnych piętrowych autobusów i udaliśmy się na zwiedzanie Londynu. Po drodze mieliśmy takie widoki:


Przesiedliśmy się na metro i dojechaliśmy do przystanku London Bridge, by stamtąd rozpocząć nasz spacer wzdłuż Tamizy. Uznałam, że jest to najlepszy plan na pierwszy dzień, bo przy rzece znajduje się wiele sławnych londyńskich miejsc i budynków. A oto, co widzieliśmy po drodze:

-Tower Bridge

-najwyższy wieżowiec Londynu - The Shard

-Shakespeare's Globe Theatre

-Tate Modern

- St Paul's Cathedral widziana z Millenium Bridge

- skaterski park niedaleko London Eye :)

- Oko Londynu...

- ...i strasznie długą kolejkę do niego, w której nie zamierzaliśmy stać :P

-Parlament + Big Ben

-Westminster Abbey


Ciąg dalszy nastąpi :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz