Oto moja lista najlepszych kolekcji z londyńskiego tygodnia mody - co prawda trochę spóźniona, bo London Fashion Week zakończył się we wtorek, ale przynajmniej zdążyłam przed końcem aktualnie trwającego Milan FW ;) Dominowała skóra i przezroczystości często przyprawione etnicznymi akcentami.
Burberry Prorsum
Przepiękna kolekcja, w której na pierwszym planie były kolorowe chusty i szale z roślinnymi motywami. Zgrały się ze zwiewnymi sukienkami i torbami w podobne malunki, ale żeby nie było zbyt wiosennie pojawiły się też grube płaszcze i kożuszki.
Antonio Berardi
Seksowne sukienki, płaszcze i garnitury ze skórzanymi akcentami podkreślające talię lub dekolt. Dominowała czerń, szarość i biel, od czasu do czasu pojawiła się też szafirowa zieleń i fiolet.
Preen
Jedna z bardziej "szalonych" kolekcji, gdzie wzory jak z kalejdoskopu mieszały się z czernią, bielą i oranżem. Podobnie jak w kolekcji Rodarte ukazał się też motyw z "Gwiezdnych Wojen" - tym razem w postaci głowy Lorda Vadera.
Marios Schwab
Austriacko - grecki projektant stwierdził, że nawet, jeśli kobieta wydaje się mroczna, to posiada miękkie serce i psychikę. Dlatego też połączył przezroczystości i pastele z czernią oraz skórą.
Mary Katrantzou
Grecka projektantka znana ze wzorzystych kolekcji tym razem zaskoczyła wszystkich i nie pokazała żadnego wzoru. Przyozodbiła za to swoje ubrania etnicznymi aplikacjami, plisami i połyskiem, które również potrafią przyciągnąć wzrok.
David Koma
Skóra to najważniejszy element tej kolekcji. Najlepiej prezentowała się na czarnych sukienkach - wyglądały jak stroje dla współczesnej wojowniczki ;)
Topshop Unique
Wielowarstwowe zestawy w stylu Kate Moss ( o której pisałam miesiąc temu tutaj ). Moją uwagę najbardziej przyciągnęły seksowne zamszowe kozaki za kolano <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz