sobota, 5 października 2013

"Tajemnica" Philippe Grimbert

Rzadko czytam powieści obyczajowe, więc pewnie sama bym nie sięgnęła po "Tajmnicę" Philippe Grimberta. Jednak tę książkę pożyczyła mi moja ciocia i po przeczytaniu streszczenia fabuły na okładce zaintrygowała mnie :)

Jest to historia małego Philippe'a (zbieżność imienia głównego bohatera i autora nieprzypadkowa ;)), który jest słaby, chudy i chorowity. Ma pięknych, wysportowanych rodziców Tanię i Maxime'a, których podziwia, a jednocześnie czuje, że nie do końca zasługuje na ich miłość. Mieszkają razem w powojennym Paryżu, odwiedzając od czasu do czasu swoich krewnych: Georges'a i Esterę, Elizę i Marcela, ojca Maxim'a - Józefa i matkę Tani - Martę. Philippe nie czuje się pewny siebie, dlatego wyobraża sobie silnego starszego brata, z którym dzieli codzienne życie. Pewnego dnia po bójce w szkole, odwiedza swoją przyjaciółkę, starą Luizę, a ona odkrywa przed nim tajemnicę jego rodziny - tragiczną historię, która rozegrała się podczas II wojny światowej.

"Tajemnica" to druga książka Philippe'a Grimbert'a, francuskiego psychoanalityka. Nigdzie nie jest wprost napisane, że jest to jego autobiograficzna powieść, ale widać to jak na dłoni. Niezwykła, poruszająca historia rodziny splata się z dzieciństwem głównego bohatera, a następnie ukazuje wpływ na jego dalsze życie. Książka nie jest nudna ani długa, włąsciwie przeczytałam ją w niecałe 2 godziny. Jest wyzbyta zbędnych szcegółów, autor skupia się przede wszystkim na głównym wątku. Skłania do przemyśleń i zapada głęboko w pamięć.


Gorąco polecam "Tajemnicę", gdyż jest to powieść orginalna, a zarazem krótka i przyjemna w czytaniu. Aż trudno uwierzyć, że taka historia mogła zdarzyć się naprawdę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz